Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:1363.84 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:47:57
Średnia prędkość:28.44 km/h
Maks. tętno maksymalne:200 (99 %)
Maks. tętno średnie:160 (79 %)
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:68.19 km i 2h 23m
Więcej statystyk

Tyniec

Dane wyjazdu:
27.70 km 0.00 km teren
00:57 h 29.16 km/h
HR śr= 139 ud/min  ( 68% )
HR max= 164 ud/min   ( 81% )
Temp.: 18.0 st. C

Wtorek, 30 kwietnia 2013 | Komentarze 0

W pracy zostałem tochę dłużej także na tyle czasu starczyło. A jechało się znowu jakoś tak 'ciężko' ?
Kategoria Szosa


Jazda

Dane wyjazdu:
38.35 km 0.00 km teren
01:17 h 29.88 km/h
HR śr= 148 ud/min  ( 73% )
HR max= 181 ud/min   ( 89% )
Temp.: 25.0 st. C

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 | Komentarze 5

Takie tam po pracy bez spiny na dystans, czas czy prędkość. Jechałem raczej tak dość żwawo.
Jakoś tak dziwnie się jechało, bez polotu.
A tak wygląda moja szoska teraz:
Szosa © DAvid

Jak wspomniałem wcześniej waga około 8.5kg.
Kategoria Szosa


Ojców, Dolinki

Dane wyjazdu:
85.37 km 0.00 km teren
03:00 h 28.46 km/h
HR śr= 143 ud/min  ( 70% )
HR max= 174 ud/min   ( 86% )
Temp.: 11.0 st. C

Niedziela, 28 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Pogoda się zwaliła koncertowo akurat w dzień Brevetu. Zrezygnowaliśmy, bo przed nami cały długi weekend i szkoda by było się przeziębić a przy deszczu i temp. 10*C o to nie trudno, szczególnie, że trasę 200km trochę się jedzie.
Zamiast tego pojechaliśmy więc z Krzyśkiem przez Skałę do Ojcowa jak już podeschło po południu. Powrót przez podkrakowskie dolinki. Szkoda tylko, że już praktycznie w Krk zaliczyłem głupą glebę na dziurze. Zawahałem się na skrzyżowaniu czy to już trzeba było skręcać czy w następną, wystawiłem rękę do skrętu i wpierdoliłem w jedyną dziurę na dobrej drodze na samym jej środku. Kyrwało mi kierownicę i po ptokach.
Najgorszy ten szlif na lewej manetce, boli bardziej niż pół zdartego kolana :P
Na szczęście rama nie ucierpiała :D
Kategoria Szosa


Rozjazd

Dane wyjazdu:
59.87 km 0.00 km teren
02:03 h 29.20 km/h
HR śr= 149 ud/min  ( 73% )
HR max= 200 ud/min   ( 99% )
Temp.: 26.0 st. C

Sobota, 27 kwietnia 2013 | Komentarze 2

Święto! Przyszła mi w końcu rama w czwartek, wczoraj cały wieczór składałem i dziś pierwsza jazda. Fajnie idzie, waga całości około 8.5kg. Niedługo jakieś zdjęcie się wrzuci :)
Rozjazd przed Brevetem 200km. Pogoda zapowiada się lipna, nie wiem czy pojedziemy...
Kategoria Szosa


IC

Dane wyjazdu:
91.85 km 0.00 km teren
02:51 h 32.23 km/h
HR śr= 160 ud/min  ( 79% )
HR max= 199 ud/min   ( 98% )
Temp.: 22.0 st. C

Środa, 24 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Na rowerze prawie szosowym jedzie się znacznie łatwiej (dokładnie to przełajówka pożyczona od Schwepesa). Także jechałem z nastawieniem, żeby utrzymać się w grupie jak najdłużej.
Początek spokojnie, podjazd w Sance też niezbyt nerwowo choć pod koniec już mi zaczynają uciekać. Na szczęście z tyłu już wcześniej utworzyła się grupa kilkunastu osób i wszyscy razem na zjeździe dospawaliśmy do czołówki.
IC 24.04.2013 © DAvid

W takiej grupie około 35 osób przelecieliśmy do podjazdu w Regulicach, który zweryfikował wszystko. Po drodze była jeszcze niemiła niespodzianka w postaci remontowanej drogi i wysypanego grubego tłucznia.
Ostatkiem sił (albo raczej już dosłownie woli) utrzymałem się za Tomaszkiem. W 3-4 osoby polecieliśmy zjazd, ale jakoś tak bez żadnego ładu ani składu. Ostatecznie zostałem sam. Zaliczyłem zgona z powodu wcześniejszego podjazdu i w ten sposób samotnie dotoczyłem się do mety.
IC 24.02.2013 © DAvid

Czas pętli to około 1h 29min co na dystansie ~53.5km daje średnią 35.7km/h.
Kategoria Szosa


Którko

Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:25 h 24.00 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Wtorek, 23 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Bo zaczęło lać
Kategoria Szosa


Treninig

Dane wyjazdu:
93.20 km 0.00 km teren
03:12 h 29.12 km/h
HR śr= 141 ud/min  ( 69% )
HR max= 178 ud/min   ( 88% )
Temp.: 10.0 st. C

Niedziela, 21 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Dziś już bardziej ludzkie tempo ze Schwepesem na standardowej pętli do Alwerni i Krzeszowic. Wiatr w drodze powrotnej dał nieźle popalić, ale jakoś się udało przelecieć sprawnie, szczególnie, że jechałem na pożyczonym od kompana rowerze - przełajówce z szosowymi oponami. Jest różnica, szczególnie na płaskim ;)
Co do dyspozycji to już jestem zmęczony, puls trochę zaniżony ale bez przesady jak to czasem bywało.
Kolejny piękny tydzień treningowy zaliczony!
Kategoria Szosa


Trening

Dane wyjazdu:
112.40 km 0.00 km teren
03:55 h 28.70 km/h
HR śr= 144 ud/min  ( 71% )
HR max= 179 ud/min   ( 88% )
Temp.: st. C

Sobota, 20 kwietnia 2013 | Komentarze 2

Dziś w składzie Jelitek, Królik, Schwepes, Krzysiek, Borys, kolega z Rabobanku i ja wyruszyliśmy z Błoń w celu zrobienia tleniku. Wyszło jak zawsze, wiec za Liszkami podzieliliśmy się i trening dalej kontynuowaliśmy z Jelitkiem i Borysem. Trasa standardowa do Alwerni i na Zabierzów. Tam doszedł nas jeszcze Grzesiek, który startował trochę później i w czwórkę dojechaliśmy do Zabierzowa. Tam znowu podział i już tylko z Grześkiem polecieliśmy z powrotem na Sankę do połowy, Mników, Balice, Olszanicka, Błonia i powrót Alejami.
Cztery godziny spania i potem 4h treningu to zdecydowanie nie najlepsze połączenie. Zgona co prawda nie było i swoim tempem bez problemu jechałem cały dystans, ale na mocniejsze depnięcia nie było siły.
Z wytrzymałości jestem zadowolony - 4h to bułka z masłem.
Kategoria Szosa


Rege

Dane wyjazdu:
28.40 km 0.00 km teren
01:05 h 26.22 km/h
HR śr= 127 ud/min  ( 62% )
HR max= 165 ud/min   ( 81% )
Temp.: st. C

Piątek, 19 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Do Tyńca i z powrotem.
Kategoria Szosa


Tlenik

Dane wyjazdu:
91.60 km 0.00 km teren
03:15 h 28.18 km/h
HR śr= 145 ud/min  ( 71% )
HR max= 183 ud/min   ( 90% )
Temp.: 25.0 st. C

Czwartek, 18 kwietnia 2013 | Komentarze 0

Cudownej pogody ciąg dalszy! Dziś ciepło jak w lecie, spokojnie na krótko można było jechać. Miodzio :D
Co do trasy to była Skawina, Przytkowice, Skawina, Tyniec, Liszki, Mników, Balice, Olszanicka i powrót standardowo Alejami.
Co do dyspozycji dnia to początkowo jechało mi się fajnie. Po 2:20 zrobiło się ciężko i pomimo, że jadłem jakieś 40min wcześniej to zatrzymałem się kolejny raz i walnąłem puchę Coli, która od razu przywróciła mnie do pionu i mogłem sprawnie dokończyć trening.
Kategoria Szosa