Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2008

Dystans całkowity:1065.99 km (w terenie 178.50 km; 16.74%)
Czas w ruchu:43:56
Średnia prędkość:24.26 km/h
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:42.64 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Cóż za monotonia życia :/

Dane wyjazdu:
25.26 km 0.00 km teren
00:56 h 27.06 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Wtorek, 6 maja 2008 | Komentarze 0

Cóż za monotonia życia :/ Znowu Tyniec jedynie...
HR śr=138
HR max=175
Kategoria Szosa


Tyniec
HR śr=146
HR max=181

Dane wyjazdu:
26.23 km 0.00 km teren
00:56 h 28.10 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Poniedziałek, 5 maja 2008 | Komentarze 1

Tyniec
HR śr=146
HR max=181
Kategoria Szosa


Mocny trening. Udało mi

Dane wyjazdu:
66.10 km 12.00 km teren
02:30 h 26.44 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Sobota, 3 maja 2008 | Komentarze 1

Mocny trening. Udało mi się wyciągnąć chociaż Mateusza ;) Reszta jakoś nie bardzo ;)
Najpierw na Zakrzówek - tam spotkanie z kompanem, potem w kierunku Skawiny. Wiatr nam pomagał więc na liczniku cały czas okolice 36 km/h. Szybko. Potem przelot do Radziszowa, Woli Radziszowskiej i tam nawrót o 180%. Jak się nie trudno domyślić - od tąd jazda pod wiatr :/ Ale po zmianach szybko się z tym uporaliśmy i tak wylądowaliśmy z powrotem w Skawinie. Stamtąd na Tyniec. Po drodze wymyśliłem sobie, że na podjeździe tam przed Tyńcem zrobię sobie interwał. No więc wio i Sigma dobiła mi aż do 196 bpm :D Ładnie, ale nogi jak z waty :P Więc koło opactwa mały postój i kompletna zmiana planów. Miało być alejką - pojechaliśmy przez Las Wolski :D I tam zrobiliśmy ok. 12 km. Zawsze coś ;P Po tym małym i ciekawym epizodziku kierunek - dom :) Przez most Zwierzyniecki, jeszcze zahaczając o Zakrzówek wylądowaliśmy na Ruczaju gdzie każdy (czyt. ja i Mateusz :P ) skierował się w swoją stronę do domu. Mono było! :D

Hr śr=158
Hr max=196
Kategoria MTB


HR śr= 130
Hr max=

Dane wyjazdu:
30.34 km 0.00 km teren
01:14 h 24.60 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Piątek, 2 maja 2008 | Komentarze 0

HR śr= 130
Hr max= 167
Kategoria Szosa