Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:877.01 km (w terenie 64.00 km; 7.30%)
Czas w ruchu:31:51
Średnia prędkość:27.54 km/h
Maks. tętno maksymalne:197 (97 %)
Maks. tętno średnie:168 (83 %)
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:48.72 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Rozjazd przed maratonem

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:25 h 19.20 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: 30.0 st. C

Sobota, 16 czerwca 2012 | Komentarze 0

Po Jaśle przed startem.
Kategoria MTB


Rozruszanie nogi

Dane wyjazdu:
36.00 km 6.00 km teren
01:40 h 21.60 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: 21.0 st. C

Piątek, 15 czerwca 2012 | Komentarze 0

Nie mam czasu niestety w ogóle na trening. Koniec roku akademickiego, sesja i jeszcze doszła praca od tamtego tyg. Także mam full combosa i na rower nie ma czasu. Cierpi oczywiście na tym moja forma. Zobaczymy co pojadę jutro w Jaśle. Dziś było tak sobie. Nie wiem co o tym myśleć.
W tyg zdążyłem wyskoczyć tylko na przejażdżkę 6km wokół osiedla między deszczami i to już jak się robiło ciemno. Tak to od poprzedniego treningu nic nie jeździłem :/
Kategoria MTB


Trening

Dane wyjazdu:
90.67 km 0.00 km teren
03:12 h 28.33 km/h
HR śr= 150 ud/min  ( 74% )
HR max= 192 ud/min   ( 95% )
Temp.: 22.0 st. C

Niedziela, 10 czerwca 2012 | Komentarze 5

Ze Schwepesem pojechaliśmy wcześnie rano na trening, żeby uniknąć deszczu. Coś zamiast maratonu trzeba było przejechać. Kierunek standardowy - Dobczyce, tylko tym razem trasa wzbogacona o podjazd w Krzyszkowicach. W Dobczycach postój na szamę i lecimy dalej. Tzn ja lecę, bo kolegę dopadł mega zgon. No i tak lecieliśmy i turlaliśmy się do Myślenic, gdzie zrobiliśmy długi popas w nadziei, że kryzys trochę odpuści kompanowi. Ale nie bardzo to wyszło i w sumie do końca lecieliśmy i turlaliśmy :P
U mnie forma na pewno jest super. Pytanie teraz co z tym zdołam dalej zrobić? Lub nie zrobić...
Kategoria Szosa


Trening MTB

Dane wyjazdu:
17.82 km 8.00 km teren
00:52 h 20.56 km/h
HR śr= 126 ud/min  ( 62% )
HR max= 162 ud/min   ( 80% )
Temp.: 19.0 st. C

Sobota, 9 czerwca 2012 | Komentarze 0

Na Zakrzówek i tam pojeździłem trochę MTB bo mieliśmy jutro jechać na Cyklokarpaty, ale pogoda ma być gówniana więc zrezygnowaliśmy, szczególnie, że i tak drużyna nie byłaby w komplecie. Za tydzień Jasło obowiązkowo.
Puls strasznie zaniżony, nie wiem czemu. Wczoraj tak nie było.
Kategoria MTB


Tyniec

Dane wyjazdu:
25.83 km 0.00 km teren
00:51 h 30.39 km/h
HR śr= 148 ud/min  ( 73% )
HR max= 185 ud/min   ( 91% )
Temp.: 27.0 st. C

Piątek, 8 czerwca 2012 | Komentarze 0

Tyniec i z powrotem. Znowu tylko tyle czasu bo idą duże zmiany o których niebawem napiszę.
Kategoria Szosa


Na luziku

Dane wyjazdu:
7.00 km 0.00 km teren
00:20 h 21.00 km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Czwartek, 7 czerwca 2012 | Komentarze 1

Do Tomaszka po nowe gatki. Tylko tyle byłem w stanie objechać wieczorem po imprezie ;)
Trochę w tym tyg nie miałem czasu na trening lub pogoda była do bani. Generalnie to do bani.
Kategoria Szosa


Trening

Dane wyjazdu:
100.16 km 0.00 km teren
03:17 h 30.51 km/h
HR śr= 141 ud/min  ( 69% )
HR max= 171 ud/min   ( 84% )
Temp.: 22.0 st. C

Niedziela, 3 czerwca 2012 | Komentarze 0

Zgadaliśmy się z Borysem i Schwepesem na płaski trening po szosie. A jeśli po płaskim to nie ma lepszego miejsca na taki wyjazd jak Puszcza Niepołomicka. Fajnie się jechało, w sumie zmęczenia po wczoraj nie ma praktycznie w ogóle. Forma rośnie, jeździ się coraz szybciej. Trochę zaczęło wiać w drodze powrotnej i średnia spadła. Weekend zaliczony bardzo ładnie.
Kategoria Szosa


Trening

Dane wyjazdu:
118.17 km 0.00 km teren
04:03 h 29.18 km/h
HR śr= 151 ud/min  ( 74% )
HR max= 181 ud/min   ( 89% )
Temp.: 14.0 st. C

Sobota, 2 czerwca 2012 | Komentarze 0

Pojechaliśmy razem z Borysem trochę porobić górek. W ostatnim momencie dołączył jeszcze Schwepes, ale w sumie zrobił z nami tylko jeden podjazd bo miał na dziś co innego w planie. My pojechaliśmy na Dobczyce, Myślenice, Sułkowice i powrót przez Skawinę. Czyli pierwsze 50km wyszło po górkach a reszta już po płaskim w całkiem żwawym tempie. Mnie noga dziś pod górę się nie kręciła, szczególnie na początku. Potem już chyba było lepiej, ale i tak bez rewelacji. Nie wiem czemu tak, po prostu chyba nie mój dzień.
W Tyńcu rozdzieliliśmy się Borysem - on pojechał już ścieżką do domu a ja dokręciłem przez Liszki i Kryspinów do czterech godzin. Generalnie to spoko się jechało poza przymulonym początkiem. Niestety zapomniałem włączyć GPS-a dziś :/

Poniżej jeszcze kilka zdecydowanie najlepszych fotek ze Strzyżowa. Tym fotografom należy się ukłon - Michał Kut oraz Jacek Wejster Phorography:





Kategoria Szosa