Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Have Fun!

Dane wyjazdu:
27.17 km 17.00 km teren
01:36 h 16.98 km/h
HR śr= 137 ud/min  ( 67% )
HR max= 166 ud/min   ( 82% )
Temp.: -6.0 st. C

Niedziela, 7 lutego 2010 | Komentarze 5

Dziś od rana lekko padał śnieg a temperatura spadła jeszcze niżej niż wczoraj. Więc stwierdziłem, że na szosę nie ma mocnych, nie idę. No ale coś w takim razie trzeba robić. No i przypomniałem sobie, że istnieje coś takiego jak MTB. Bardzo dawno już nie śmigałem w terenie więc czem prędzej pojechałem na Zakrzówek.
Świetnie się tam jeździło dziś. Dróżki były solidnie ubite a lód został przykryty świeżym śniegiem. Zaliczyłem dwie gleby na zjazdach. Ucierpiała obejma mocująca tylną lampkę i suport. Aż sam się zdziwiłem, bo jego oś wysunęła się częściowo z łożysk. But od razu załatwił sprawę :D
Niestety nie udało mi się tylko zrealizować treningu szybkościowego.
Po południu idę jeszcze pobiegać.
Dziś od początku już nie było czuć nogi, zmęczenie blisko 12h do tej pory w tym tyg dało o sobie znać. Jutro wolne i zacznie się kolejny ostatni już epizod podstawy 3.
Kategoria MTB



Komentarze
Axinet
| 17:56 środa, 10 lutego 2010 | linkuj Ja tam myślę, że jednak dla podjazdów w Karpaczu i Międzygórzu :P
D-Avid
| 07:57 wtorek, 9 lutego 2010 | linkuj I właśnie dla tych punktów w Dolsku i Murowanej męczę te godziny.
erni
| 07:52 wtorek, 9 lutego 2010 | linkuj Ja też jadę ze znajomymi. Tam będzie płasko to może mi tak nie uciekniesz. Na tych dwóch maratonach i w Krakwie można zdobyć dużo punktów.
D-Avid
| 09:12 poniedziałek, 8 lutego 2010 | linkuj 12 a miało być 14 :P
Ale coś mnie od paru dni jakoś pobolewa gardło i głowa. Więc odpuściłem już to wieczorne bieganie, które miałem w planie.
Wybieram się zarówno do Dolska jak i do Murowanej ;-)
erni
| 09:07 poniedziałek, 8 lutego 2010 | linkuj Widzę, że ostro trenujesz (12 godzin: no, no). Na podjazdach to już Cię w ogóle nie zobaczę.
Jedziesz może do Dolska albo Murowanej?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]