Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Trenażer

Dystans całkowity:2901.58 km (w terenie 26.00 km; 0.90%)
Czas w ruchu:128:05
Średnia prędkość:22.65 km/h
Maks. tętno maksymalne:202 (100 %)
Maks. tętno średnie:195 (96 %)
Liczba aktywności:75
Średnio na aktywność:38.69 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Pierwszy trenażer

Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
00:45 h 24.00 km/h
HR śr= 142 ud/min  ( 70% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Piątek, 3 grudnia 2010 | Komentarze 0

Na polu ciapało śniegiem więc na taką krótką chwilę postanowiłem pokręcić w domu. Mimo, że była tylko chwila jakoś wcale mi to dobrze nie wchodziło...
Kategoria Trenażer


Bajabongo

Dane wyjazdu:
17.50 km 0.00 km teren
00:40 h 26.25 km/h
HR śr= 123 ud/min  ( 60% )
HR max= 158 ud/min   ( 78% )
Temp.: st. C

Piątek, 27 sierpnia 2010 | Komentarze 2

Wyszedłem z domu - zaczęło lać. To się wkurzyłem i odpaliłem ponownie trenażer.
A na jutro źle się pogoda zapowiada, oj źle... :[
Kategoria Trenażer


Rozjazd

Dane wyjazdu:
17.50 km 0.00 km teren
00:40 h 26.25 km/h
HR śr= 117 ud/min  ( 57% )
HR max= 144 ud/min   ( 71% )
Temp.: st. C

Wtorek, 24 sierpnia 2010 | Komentarze 2

Byłem jakoś tak dziwnie przekonany, że cały dzień będzie lało. Więc wyciągnąłem trenażer :P
A po południu pogoda się nagle poprawiła i wyszło słońce.
Kategoria Trenażer


Ciężko, ciężko

Dane wyjazdu:
42.00 km 0.00 km teren
01:50 h 22.91 km/h
HR śr= 137 ud/min  ( 67% )
HR max= 178 ud/min   ( 88% )
Temp.: st. C

Niedziela, 14 marca 2010 | Komentarze 0

Strasznie ciężko mi się jechało. Nie ze względów fizycznych tylko psychicznych. W dodatku jeszcze mi czasu brakowało i w ogóle szkoda gadać. Na polu masakra pogodowa. Myślałem, że uda mi się jakieś interwały porobić ale nic mi z tego nie wyszło.
Kategoria Trenażer


Czy może być jeszcze gorsza pogoda?

Dane wyjazdu:
83.09 km 0.00 km teren
03:30 h 23.74 km/h
HR śr= 143 ud/min  ( 70% )
HR max= 180 ud/min   ( 89% )
Temp.: 2.0 st. C

Sobota, 13 marca 2010 | Komentarze 0

Od rana lało a niesamowity wiatr jeszcze bardziej nie zachęcał do jazdy na zewnątrz. Ale jestem już troche do tyłu w stosunku do planu więc nie mogę sobie pozwolić na kolejne opóźnienia. Opcja była jedna: najpierw trzeba iść na pole. Pojechałem do Tyńca. Masakryczny wiatr w jedną stronę a potem sprint w powrocie. Tętno jakieś takie niemrawe było i ciężko kręciłem, żeby utrzymać strefy. Potem przyszła kolej na trenażer i ćwiczenie M2. Gdyby nie to, to chyba bym nie usiedział 2h przed biurkiem. A tak to czas nawet szybko zleciał. Dokładniej wyglądało to tak, że najpierw 40min E2 potem 5x6x3 tempówek interwałowych w odpowiednich strefach i następnie E2 i na końcu 15min E1. I tak udało się zrobić kolejne 3,5h treningu.
Kategoria Szosa, Trenażer


Brak sił

Dane wyjazdu:
63.00 km 8.00 km teren
03:00 h 21.00 km/h
HR śr= 128 ud/min  ( 63% )
HR max= 171 ud/min   ( 84% )
Temp.: -3.0 st. C

Niedziela, 7 marca 2010 | Komentarze 0

Koniec drugiego tygodnia rozbudowy 1. Jestem lekko zmasakrowany. Wczoraj jednak przeszarżowałem i dziś nic nie miałem pod nogą. Tętno jakieś niesamowicie niskie. Żeby je podnieść musiałem ostro podjeżdżać na stojąco. A że sił brak to tych podjazdów zrobiłem może ze 3?
Chciałem pojechać do Lasu Wolskiego jednak lód przykryty cienką warstwą śniegu skutecznie mnie stamtąd wykurzył. Ostatecznie zaliczyłem Tyniec a potem 40min na trenażerze w tempie regeneracyjnym. Całe szczęście jutro wolne a i tak nie jestem pewny czy to wystarczająco czasu, żeby siły powróciły.
Kategoria MTB, Trenażer


Po prostu jazda

Dane wyjazdu:
80.50 km 0.00 km teren
03:30 h 23.00 km/h
HR śr= 141 ud/min  ( 69% )
HR max= 182 ud/min   ( 90% )
Temp.: -3.0 st. C

Sobota, 6 marca 2010 | Komentarze 0

Stwirdziłem ostatnio, że kiepsko mi podjeżdża więc trzeba to zacząć zmieniać. W tym celu udałem się, by zaliczyć kilka podjazdów w okolicach Świątnik Górnych i Sieprawia. Nie przykładałem zbytniej wago do tego jak podjeżdżam. Nie miałem w planach zrobienia F, A, M, X czy Ω. Po prostu mocno podjeżdżałem.
Po 2h nogi zaczęły już słabnąć więc pojechałem przez Skawinę w stronę domu a że byłem strasznie zmarznięty to ostatnią godzinę przekręciłem przed kompem.
Kategoria Szosa, Trenażer


Regeneracja

Dane wyjazdu:
22.00 km 0.00 km teren
01:00 h 22.00 km/h
HR śr= 101 ud/min  ( 50% )
HR max= 120 ud/min   ( 59% )
Temp.: st. C

Piątek, 5 marca 2010 | Komentarze 0

Powolutku na trenażerze. Chyba jestem jeszcze dziś zmęczony bo tętno wydawało mi się dość niskie.
Kategoria Trenażer


Ekspresem do Tyńca

Dane wyjazdu:
49.80 km 0.00 km teren
02:00 h 24.90 km/h
HR śr= 142 ud/min  ( 70% )
HR max= 174 ud/min   ( 86% )
Temp.: 7.0 st. C

Sobota, 27 lutego 2010 | Komentarze 0

Dziś niestety też nie mogłem wykorzystać w pełni ładnego popołudnia bo sprawy na uczelni dalej nie dają mi spokoju. Więc najpierw zebrałem się na godzinę trenażera gdy jeszcze lało. Pogoda zaczęła się gwałtownie zmieniać i przestało lać, wyszło słońce i drogi podeschły. Więc czem prędzej pojechałem sprawdzić jak wygląda ścieżka do Tyńca. I okazało się, że jest super. Śnieg leży tylko w zacienionym odcinku na długości może 30m. Reszta to sucha szoska zachęcająca do robienia mocnych interwałów! Ja niestety dziś odpuściłem takowe.
Kategoria Szosa, Trenażer


Regeneracja

Dane wyjazdu:
21.00 km 0.00 km teren
01:00 h 21.00 km/h
HR śr= 115 ud/min  ( 56% )
HR max= 133 ud/min   ( 65% )
Temp.: st. C

Piątek, 26 lutego 2010 | Komentarze 2

Niestety znowu musiałem odpuścić jazdę na polu pomimo bardzo ładnego początku dnia. Skończyłem na wieczornym trenażerowaniu.
Kategoria Trenażer