Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Trenażer

Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
01:00 h 25.00 km/h
HR śr= 140 ud/min  ( 69% )
HR max= 158 ud/min   ( 78% )
Temp.: st. C

Poniedziałek, 6 lutego 2012 | Komentarze 0

Puls dziś nie był chętny do miłej współpracy. Pomimo, że podkręciłem obciążenie na trenażerze przy niezmienionej lub nawet ciut wyższej kadencji i tym samym przełożeniu był zdecydowanie niżej niż ostatnio.
Kategoria Trenażer


Łyżwy

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Niedziela, 5 lutego 2012 | Komentarze 0

W końcu dałem się namówić Adrianowi. Pierwszy raz chyba muszę zaliczyć do całkiem udanych - na początku tylko czułem się niepewnie, ciągnęło mnie do tyłu, ale pod koniec już całkiem fajnie mi się śmigało i wyprzedzałem już tabuny ludzi. Intensywność to pewnie tak na pograniczu tlenu i regeneracji, ale zawsze to jakiś ruch przez 1.5h. Pod koniec pojechałem trochę szybciej kilka okrążeń to od razu poczułem oddech i pulsik. W każdym razie lepiej, niż siedzenie w domu.
A gdyby tak dobrze umieć jeździć, to można na prawdę bardzo solidnie potrenować, bo ćwiczenie jest super i dość mocno absorbuje nogi.


Siłka

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Sobota, 4 lutego 2012 | Komentarze 0

Na suwnicy 6 serii po 8 powtórzeń przy 160kg. Reszta bez zmian.


Trenażer

Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:00 h 25.00 km/h
HR śr= 143 ud/min  ( 70% )
HR max= 163 ud/min   ( 80% )
Temp.: st. C

Piątek, 3 lutego 2012 | Komentarze 0

Dziś ścigałem się (jadąc w tlenie cały czas :P ) na maratonie w Strzyżowie. Całkiem spoko, ale druga godzina to mi się strasznie już dłużyła.
A na polu już n-ty dzień temperatura w najcieplejszym momencie dnia -15*C. Tego właśnie się obawiałem po niesamowicie ciepłym grudniu...
Co mnie jeszcze zaniepokoiło to to, że jak zwijałem trenażer to zobaczyłem na rolce kawałeczki gumy, choć po oponie nic nie znać. Niedobrze... :/
Kategoria Trenażer


Basen

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Czwartek, 2 lutego 2012 | Komentarze 2

84 długości na przemian po 10 długości kraulem - żabką i samym kraulem.
Może wstyd przyznać, ale dziś pewien dziadek pokazał mi, gdzie moje miejsce na basenie... :P


Trenażer

Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:00 h 25.00 km/h
HR śr= 146 ud/min  ( 72% )
HR max= 171 ud/min   ( 84% )
Temp.: st. C

Wtorek, 31 stycznia 2012 | Komentarze 0

Całkiem dobrze weszło. Pierwszą godzinę tak spokojniej trochę przy muzyczce z neta, w drugiej godzinie postanowiłem pościgać się z czołówka na trasach Murowanej Gośliny i Dolska ;) To jedyna część sezonu, kiedy mogę ich zobaczyć na trasie :P
Drugą godzinę przejechałem mocniej.
Kategoria Trenażer


Siłka

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 | Komentarze 0

Opuściłem jeden trening ale patrząc po dzisiejszym to chyba dobrze mi to zrobiło. Jakoś tak fajnie mi się ćwiczyło, była siła. Zaszło parę drobnych zmian, mianowicie na suwnicy zrobiłem 4x10 przy 140kg i jeszcze 2x8 przy 160kg. Przez to całkowicie skasowałem już step i to będzie taki początek SM. Reszta ćwiczeń podobnie, tyle, że podokładałem obciążenia, najczęściej po 5kg.
Największą różnice odczułem w wyciskaniu na klatkę. Przy ostatnim takim treningu totalnie nie miałem siły podnosić tych 40kg (łącznie ze sztangą). A dziś zrobiłem prawie wszystkie serie po 10 powtórzeń przy obciążeniach: 30, 35, 40, 40, 40, 45. Ostatnia seria już szła ciężko i udało się tylko 9x.
Jeszcze muszę chyba zmienić układ, np na basen chodzić w soboty a na siłkę w pon, bo jednak tyle kraula co wczoraj zrobiłem zmęczyło mi ręce. Może już dziś tego nie czułem, ale na dłuższą metę jak by mi się tak powtarzały te treningi dzień po dniu to kto wie, czy znowu by mi ręce się nadążały regenerować.


Basen

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= ud/min  (% )
HR max= ud/min   (% )
Temp.: st. C

Niedziela, 29 stycznia 2012 | Komentarze 0

Pierwszych 30 długości zrobiłem standardowo, czyli na przemian kraul z żabką. Potem stwierdziłem, że super mi idzie i zaryzykuję już tylko kraula. I w końcu się udało. Kolejnych 30 długości już tylko kraulem, z odpoczynkami co 10 długości. Jeszcze nigdy nie byłem w stanie tak pływać kraulem. Ostatnie 6 długości to już tak na spokojnie tylko żabeczką. Sam czas pływania to około 50min.
Chciałem się jeszcze nauczyć flip turn'a. Technicznie to jest do ogarnięcia, tylko trzeba trochę poćwiczyć, ale jednak to jeszcze nie mój poziom wydolnościowy. Nie daję rady wstrzymywać jeszcze oddechu na czas obrotu i odbicia jak pływam non-stop kraulem.


Trenażerowanie

Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
01:00 h 25.00 km/h
HR śr= 139 ud/min  ( 68% )
HR max= 169 ud/min   ( 83% )
Temp.: st. C

Czwartek, 26 stycznia 2012 | Komentarze 0

W końcu wytachałem trenażer z garażu także na tą godzinę przeniosłem się do Francji na podjazd chyba Col du Galibier ;-)
Kategoria Trenażer


Marszobieg

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
HR śr= 141 ud/min  ( 69% )
HR max= 164 ud/min   ( 81% )
Temp.: st. C

Środa, 25 stycznia 2012 | Komentarze 0

Strasznie mi się nie chciało wychodzić, szczególnie, że miałem niezbyt dużo czasu. Jednak ostatecznie się przemogłem i poszedłem na przebieżkę. Początkowo jakoś tak ciężko mi się biegło, trasa pod górę to trochę marszowałem. Ale później nawet dobrze mi się zaczęło ruszać i ogólnie było pozytywnie.
Kategoria Marszobieg