Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi D-Avid z miasta Kraków. Mam przejechane 51714.97 kilometrów w tym 4381.27 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy D-Avid.bikestats.pl

Archiwum bloga

Sobotnia masakra

Dane wyjazdu:
96.19 km 0.00 km teren
04:14 h 22.72 km/h
HR śr= 154 ud/min  ( 75% )
HR max= 192 ud/min   ( 93% )
Temp.: 4.0 st. C

Sobota, 28 lutego 2009 | Komentarze 2

Po 3 tyg niejeżdżenia z powodu fatalnej pogody (30cm śniegu w mieście) postanowiłem się wybrać na dłuższy wypad w większej grupie. Tempo bardzo szybko okazało się zabójcze i na 50km dopadł mnie kryzys. Ledwo kręciłem korbami ale na szczęście Mateusz na mnie zaczekał i oboje podskoczyliśmy do okolicznego sklepu w Jerzmanowicach. Po wszamaniu 3 bananów i batona trochę nogi odpuściło i pozostałe 25km poszło nawet w sprawnym tempie. Trasa wiodła gdzieś dolinkami aż do Jerzmanowic. Tam wjechaliśmy na trasę olkuską i prosto do Krk.
Tętno jak z wyścigu... :/
Zdecydowanie za mocno jak na tą porę roku...
Kategoria Szosa



Komentarze
D-Avid
| 10:13 niedziela, 1 marca 2009 | linkuj Myślałem, że w niedzielę będę zdychał, ale nic podobnego. Czuję się świetnie i zaraz jadę na rowerek. W sumie to to dobrze, takie przepalenie się na nowy sezon powinno dobrze zadziałać ;)
Furman | 08:51 niedziela, 1 marca 2009 | linkuj Dzisiaj pocierpiałeś, jutro będzie lepiej :)
Nie jest za wcześnie na takie wypady. Już marzec, trzeba dawać czadu !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa adkok
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]